Deszcz nas złapał w Mikołowie
Sobota, 2 sierpnia 2008 Kategoria 50km-100km, w towarzystwie
Km: | 72.00 | Km teren: | 40.00 | Czas: | 03:20 | km/h: | 21.60 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Deszcz nas złapał w Mikołowie półtorej godziny jazdy w deszczu.
Ale wszystko zaczęło się od umieszczenia w Wyborczej wycieczki po wsiach pomiędzy Mikołowem i rudą śląską. Pojechałem od siebie na Rybaczówkę spotkać się z Majkiem, potem wjechaliśmy na niebieski szlak, na Ochojcu nas pan policjant zatrzymał, bo zaczeliśmy jechać złą stroną drogi rowerowej (ale wcześniej była tylko z 1 strony, a znak zupełnie niewidoczny). Potem wylądowaliśmy na "ścieżce leśnej dla pieszych, ale jeszcze przejezdnej" - tekst mądrego pana z Wyborczej.
Pół godziny kluczyliśmy przez pola i lasy po bezdrożach, potem przebiliśmy się przez pole pszenicy do jakiejś drogi i pojechaliśmy do Mikołowa olewając dalszą część. W Mikołowie na rynku zaczeło padać, więc zanim dojechałem moja biała koszulka zmieniła kolor na czarny. Nie Majk, trochę pozmieniałem ;P
Rynek w Mikołowie i ja jak się nawadniam :)
Ale wszystko zaczęło się od umieszczenia w Wyborczej wycieczki po wsiach pomiędzy Mikołowem i rudą śląską. Pojechałem od siebie na Rybaczówkę spotkać się z Majkiem, potem wjechaliśmy na niebieski szlak, na Ochojcu nas pan policjant zatrzymał, bo zaczeliśmy jechać złą stroną drogi rowerowej (ale wcześniej była tylko z 1 strony, a znak zupełnie niewidoczny). Potem wylądowaliśmy na "ścieżce leśnej dla pieszych, ale jeszcze przejezdnej" - tekst mądrego pana z Wyborczej.
Pół godziny kluczyliśmy przez pola i lasy po bezdrożach, potem przebiliśmy się przez pole pszenicy do jakiejś drogi i pojechaliśmy do Mikołowa olewając dalszą część. W Mikołowie na rynku zaczeło padać, więc zanim dojechałem moja biała koszulka zmieniła kolor na czarny. Nie Majk, trochę pozmieniałem ;P
Rynek w Mikołowie i ja jak się nawadniam :)

komentarze
Piękne zdjęcie, jak to w Mikołowie :)
O jakim tekście piszesz "wycieczki po wsiach...." - ciekaw jestem tego artykułu :) mnmnc - 22:38 piątek, 22 sierpnia 2008 | linkuj
O jakim tekście piszesz "wycieczki po wsiach...." - ciekaw jestem tego artykułu :) mnmnc - 22:38 piątek, 22 sierpnia 2008 | linkuj
Widzę, że dodałeś istotne zmiany do mojego opisu wycieczki:
Bioły zamienione na ja, ja na Majk ;p Gringoo - 20:11 sobota, 2 sierpnia 2008 | linkuj
Komentuj
Bioły zamienione na ja, ja na Majk ;p Gringoo - 20:11 sobota, 2 sierpnia 2008 | linkuj